
sweter: reserved
bluzka: queen
spodnie: zara
buty do jazdy konnej: prezent
skarpety: carry
naszyjniki: prezenty
fota: tata
PS jutro kandydatka na współlokatorkę ogląda nasze mieszkanie. bardzo proszę trzymać kciuki żeby przed wejściem oślepiło ją światło, wtedy jakoś damy radę ukryć pewne 'niedoskonałości' ;)
No i pięknie :) Buty super i te skarpeciochy!!!
OdpowiedzUsuńniedoskonalosci sa wpisane wrecz w studenckie mieszkania, bez nich nie byloby "studencko"! ;)
OdpowiedzUsuńjezu, u Ciebie juz swetry? brrr. nie, ja uparcie jeszcze zakladam zwiewne bluzki i nie nosze rajstop, oooo nie :)
biurowa: dziękować.
OdpowiedzUsuńblu: to z konieczności, jakieś 10' było! O_O a co do mieszkań-zgadzam się w zupełności ;)
Ja też coraz bardziej przymierzam się do jesiennej garderoby :)
OdpowiedzUsuńhaha, uśmiałam się z tego oślepienia ;) będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńsweter masz booooooski!
uwielbiam takie zestawy ,gdy jeszcze trwa lato:) taka mala zapowiedz trendow, skarpety sa swietne, musze kupic sobie w kilku kolorach, w jakiej cenie Twoje?
OdpowiedzUsuńHah, zaskoczę Cię, ale ja skupuję jesienne ciuchy i buty już od jakiegoś miesiąca - co najmniej na początku sierpnia kupiłam kalosze! ;) Szczerze powiedziawszy, nie wiem co tak na mnie działa...po prostu chyba przywykłam, że u nas w Polsce jest więcej ciapy niż lata i tak też w mojej szafie jest dość dużo dodatków związanych z funkcją ogrzewania ;) Pocieszam się faktem, że w mroźnym listopadzie, gdy u nas będzie ciemno i ponuro, ja sobie pojadę na wakacje ;D ^^
OdpowiedzUsuńA co do współlokatora, to mocno trzymam kciuki. Co tam mieszkanie - najważniejsi są ludzie, z którymi się będzie mieszkało! ;)))
kociaszafa: ja jesień już chyba przeskoczyłam i znalazłam się od razu w zimie :P
OdpowiedzUsuńbaśka: tu nie ma śmiacia! jak to się nie stanie to nic nas nie uratuje..;P
charlize mystery: hmm..głowy sobie uciąć nie dam, bo kupiłam je ponad roku temu, wtedy kosztowały chyba 30zł, ale przecież Twoja babcia robi zawodowe skarpety, leż do niej! ;)
łucja: ja niestety nigdy nie jestem wystarczająco dobrze przygotowana i dlatego przez większość jesieni marznę, więc może wezmę przykład z Ciebie i też trochę zacznę szykować na mrozy..:)
A gdzie Ty byłaś, że takie temperatury panowały? Bo dla mnie to jeszcze niewyobrażalne i mimo że noce są już chłodne, to jeszcze zaparcie ubieram się letnio :D Naszyjnik i spodnie są super, ale skarpety i sweter jakoś nie leżą w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńja też zaparcie ubieram się jeszcze na letnio :))
OdpowiedzUsuńfajowo wyglądasz
Świetne są te skarpety! :)
OdpowiedzUsuńCzy te buty są takie gumowe jak kalosze czy skórzane?
miuska: u mnie w mieście chyba lodowiec szybko przemkną tego dnia, dziś jest już normalna temperatura ;)
OdpowiedzUsuńbessnel: skórzane, jeszcze je dokładniej pokaże bo tu faktycznie nic nie widać :/
fajowe spodnie i buty, no i te bufy w rekawach, powodzenia ze wspolokatorka i napisz, jak poszlo! :))
OdpowiedzUsuńświetne dzinsy i sweterek:)
OdpowiedzUsuńPrzypominasz mi pewną aktorkę, ale nie wiem czy byłabyś zadowolona z porównania do niej choć jest śliczna.
a przybywam stąd: http://www.barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
barbara n.: no jaką?? zniosę wszystko ;P
OdpowiedzUsuńA dzisiaj w krótkich spodenkach i szpileczkach na górkę :] Z kolei mieszkanie jest PRZEDOSKONAŁE, sam bym się pisał na współlokatora :D
OdpowiedzUsuńAle dziura jest. ;)
OdpowiedzUsuń(Mam taką samą ilość postów.;d)
o kurcze , koniecznie spotykamy się we wrocku, kiedy i ja znajdę tam mieszkanie ;) a swetrzysko mnie się nie podoba. ;]
OdpowiedzUsuńKOT: a jak, trzeba być glamour zawsze i wszędzie :P mieszkanko oczywiście rulez :)
OdpowiedzUsuńbo: jakoś się wietrzyć trzeba ;)
venila kostis: tak jest pani kapitan!
swietny zestaw ale jedno co mi tu nie pasuje to te kolorowe korale,rszta boska :D
OdpowiedzUsuń