wtorek, 2 czerwca 2009

24-huston, mamy problem.

proszę spokojnie usiąść, oddychać powoli i nie wpadać w panikę. zdjęcia wrócą za miesiać.
ARGH!
czas zrezygnować z photobuckietu :( niestety nie bardzo mam pomysł jaki inny serwer zastosować, no ale zobaczymy.
a teraz z ogłoszeń drobnych. w czwartek wyjeżdżam z moim kotem do czeladzi, spędzamy tam noc i lecimy na podbój karkowa, a konkretnie na selector festival. sprawa jest o tyle poważna, że występuje tam FRANZ FERDINAND . nie wiem jak to przeżyję ( o ile w ogóle dożyję ), ale wypadałoby dać radę bo to będą jedne z piękniejszych chwil w moim życiu. teksty piosenek z trzech płyt są już wygodnie ulokowane w głowie, zatem myślę, że jakoś to będzie ;) w każdym razie nie mogę usiedzieć w miejscu bo cały czas myślę o tym, że w końcu zobaczę i posłucham ich na żywo!!! oprócz tego będzie też royksopp, fisherspooner, erol alkan, dizzee rascal i deadmau5. umrę czekając na to..

dzisiejszy strój to nic specjalnego, wszystkie jego elementy już tu pokazywałam, ale potrzebowałam czegoś wygodnego (dziś to ja byłam fotografem), stąd taki wybór.

Photobucket Photobucket

koszulka: h&m
kamizelka: ?
katana: vintage
spodnie: h&m
buty: promod
chusta: ?

21 komentarzy:

  1. u mnie w głowie też mają swoją miłą szufladkę ich teksty :}
    niestety nie mialam kasy na selectora, ale życzę udanej zabawy!!! będzie mi brakowało twoich postów:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Po powrocie prosimy o zdjęcia. Dużo zdjęć.
    Jako kociara poproszę również o zdjęcia kota :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to have fun ;D ;)
    może się przez przypadek spotkamy w krk ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny luźny strój...a co to to rózówe przy butach?

    OdpowiedzUsuń
  5. ale czemu za miesiąc? :(
    w każdym razie życzę świetnej zabawy i pozdrawiam Kota ;) i podziwiam też Twój outfit :D

    OdpowiedzUsuń
  6. inu: postaram sie coś dodać z krk! :)
    szafa biurowej: oooo...:) no dobra ;)
    weronika: byłoby super!
    szafa madziary: to są...buty ;) one się tak wywijają, a od środka są właśnie różowe.
    baśka: bo przekroczyła miesięczny limit oglądalności..-_- :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Uuuuu to moze googleimages? Stare, poczciwe, używane automatycznie podczas blogowania przez blogspot. Odpowiednio dostosowane tak, by jakość zdjeć była lepsza.

    OdpowiedzUsuń
  8. A tam zwyczajnie wcale nie wyglądasz zwyczajnie takie "misz masze" lubię najbardziej! Zazdroszcze selectora.. ja jade na openera:)łaaa też chyba ze szcześcia wylece w kosmos!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojoj, a dlaczego tak? Jaki masz problem związany z tym serwerem? (ja również z niego korzystam)

    Jeśli chodzi o Ciebie to jesteś śliczną dziewczyną, bardzo fajnie się ubierasz ale nie mogę pojąć dlaczego pofarbowałaś się na.. siwo! Wydaje mi się Słońce że nacieszysz się tym kolorem na starość, ale teraz? Szkoda życia! :-)

    Jeśli chodzi o Twoją muzykę to nigdy przedtem nie słyszałam o FRANZ FERDINAND. Znalazłam go na youtube i naprawdę ma świetną muzykę :-) wpada w ucho (innych zespołów jeszcze nie zdążyłam przeglądnąć)

    Pozdrawiam! Niezapomnianych wrażeń z Krakowa! :-)
    francais

    OdpowiedzUsuń
  11. agacior: spróbuję!
    haneczkowo: ehh..opener..szkoda, że nie można mieć wszystkiego :))
    francais: tam jest jakiś dziwny limit oglądalności zdjęć hostowanych u nich, jeśli za dużo osób wejdzie na witryne z fotami z ich serwera to Ci blokują te zdjęcia (w taki sposób jak u mnie w poprzednich notkach) i trzeba czekać na następny miesiąc do nowego limitu :/ ale z włosami to nie rozumiem, nie jestem ufarbowana :)

    OdpowiedzUsuń
  12. aaa, kochana, z tym limitem spoko, bo też tak miałam (niestety nie widziałam, że to wraca do normy po jakimś czasie i usunęłam posty :/), więc się nie martw, bo wrócą :D

    OdpowiedzUsuń
  13. baśka: no wiem, tylko, że niestety tak jak napisałam, dopiero w przyszłym miesiącu < ryczy >

    OdpowiedzUsuń
  14. zazdroszczę Ci tego Franza :>

    i proponuję ściągnąć sobie picasse i z niej na blogspota spokojnie wrzucać zdjęcia. Ja tak robię od początku i jeszcze nie miałam żadnych problemów. A i nawet jakieś podstawowe narzędzia do obróbki oferują ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ty wiesz, że ja liczę na obszerną relację :D Koncert listopadowy to była bezkonkurencyjnie najpiękniejsza chwila w moim życiu, więc nie widzę sensu życzenia Ci dobrej zabawy, bo to jest zbyt oczywiste ;)
    Pamiętaj, pozdrów ode mnie tego uroczego pulchniutkiego basistę :>

    OdpowiedzUsuń
  16. maugo: tak, na tym można hostować? bo ja mam picasse :)
    killercola: oby tak było! :D oczywiście pozdrowię go podczas specjalnej prywatnej audiencji jakiej chłopaki udzielą mi po koncercie xP

    OdpowiedzUsuń
  17. Co do szala, to moja Mamuśka ma identyczny...ale też nie wiem, skąd ;) Natomiast Franz Ferdinand...jakoś nigdy ta muzyka mnie nie porwała, choć wybredna nie jestem...może dlatego, że puszczali mi same jakieś mało wpadające w ucho kawałki? :/ Ja z kolei byłam w grudniu zeszłego roku na koncercie Woodiego Allena, o którym zawsze marzyłam - to był dopiero czad, jednak nadal śnię o koncercie Stonesów. Ja i mój brat kochamy tych dziadków ;) Jak kiedyś uda mi się wybrać, to chyba zacznę sobie to wpisywać na listę osiągnięć w CV ;) xD

    OdpowiedzUsuń
  18. Łucja: Woody Allen....!!! powiem tak, mnie totalnie nie interesuja filmy dlatego nie znam nazwiska żadnego reżysera itp. ale to nazwisko znam. co więcej, widziałam bardzo dużo jego filmów i jeden jest lepszy od drugiego. a jak się dowiedziałam, że ona tak zarąbiście gra to padłam. słyszałam o tym koncercie, ale nie miałam jak się na niego wybrać :/ dlatego franza nie przegapię. aha, on Ci się już nie spodoba bo jeśli byłoby inaczej to nie uznałabyś żadnego ich kawałka za niewpadającego w ucho ;P

    OdpowiedzUsuń
  19. Noo, Woody Allen czasem, powiedziałabym, że nawet lepiej pogina na tym klarneciku, niż robi filmy ;) A co do Franza, to odkopałam na swojej liście jakiś ich kawałek - 'Matinee'. Na pewno muzyczkę robią ciekawą, ale nie, kompletnie mi nie podchodzi ( nie bij, nie bij!;) ) = reszta piosenek raczej już mnie nie zachwyci?

    OdpowiedzUsuń
  20. zawsze jak go sobie wyobrażam z tym klarnetem to padam ;P bo on jest mniej więcej tej samej postury co ten instrument ;P hmmm, the dark of the matinee.. hmmm właściwie ten kawałek dość dobrze oddaje ich styl do czasów najnowszej płyty, ale spróbujemy, zaraz prześlę Ci ich kawałek na maila :) jak to nie wejdzie to się poddaję ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten zestaw podróżny mnie powalił!
    Super! Buty!!!

    OdpowiedzUsuń