nie wiem jak filipkowi się to udało, ale po raz kolejny wyciągnął mnie na dach swojego bloku. a ja naprawdę boję się tego miejsca. no nic, przynajmniej było gdzie zrobić zdjęcia. inna sprawa, że buty do tego stroju zostawiłam w domu (jechałam do niego na rowerze więc zmieniłam je na wygodniejsze, oczywiście zapomniałam, że będę mi potrzebne i nie spakowałam ich..). te tak średnio mi tu pasują, ale trudno, te właściwe pokażę innym razem. a dziś w zbliżeniu torba, o którą sporo osób pytało. dawno, dawno temu służyła do przechowywania bardzo starej i bardzo dużej kamery (wiecie jak one kiedyś wyglądały, z rączką, na te ogromne kasety), w związku z tym w środku jest wyłożona gąbką dlatego idealnie nadaje się do noszenia mojego aparatu (nie cierpię tych specjalistycznych plecaczków, są takie brzydkie, a zwykłe torby nie są bezpieczne). znalazłam ją na strychu dziadków filipka. za tydzień znowu do niech jedziemy, kto wie z czym wrócę tym razem..;)





koszulka: bershka
spodnie: zara
buty: ???
torba: vintage
foty: kot
PS jutro rano jadę do wrocławia oglądać mieszkania, proszę trzymać kciuki żeby coś ładnego (i niedrogiego!) się trafiło! :)
Nie torba Vintage tylko torba strych ! I ja ją tam znalazłem !!! Fest już zapomniałem, że my w tym roku już byliśmy w Czeladzi :D
OdpowiedzUsuńCzecia fota --> Jak Murzynka, ale nie jak Masajka tylko tym razem jakieś rejony Zimbabwe, piękne popiersie godne uwiecznienia przez rzeźbiarza i umieszczenia u mnie w pokoju :P
Nie wspomniałaś o tym, że jak to bogacze, gramy w golfa na dachu :] w ogóle to KOT :*
a fakt, zapomniałam o golfie :P jeszcze to nadrobię, a z tą czeladzią to też czuję się jakby to było sto lat temu..:)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta torba, gratuluję dziadkowego strychu. Jak zawsze pięknie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
no i co ja mam Ci pisać, to samo zawsze? żeś piękna, że wyglądasz idealnie...nudy, weź Ty choć raz wyglądaj głupio i źle.
OdpowiedzUsuńmogę jedynie trzymać kciuki za mieszkanie :)
jak zwykle fajowo, nie ma co sie rozwodzic
OdpowiedzUsuńte pare slow ode mnie to naprawde wielkie poswiecenie, wlasnie jestem po imprezie, alem sie wyskakala
trzymam kciuki, trzymam ;)
OdpowiedzUsuńty jak zawsze świetnie wyglądasz
Świetna jest ta torba, zazdroszczę, bo niestety masz rację, że torby, plecaki specjalistyczne do sprzętu są zazwyczaj beznadziejne. Ślicznie wyglądasz, koszulka ciekawa.
OdpowiedzUsuńJaka ty chuuuda :) podoba mi się koszulka i chusta na głowie
OdpowiedzUsuńNo więc trzymam kciuki :)
Pisze pierwszy raz :)choc bloga sledze od konca maja juz:>Jak zawsze bosko wygladasz,trzymam kciuki za mieszkanie:>pozdrawiam:>
OdpowiedzUsuń3mam kciuki baaardzo mocno, bo mam to za sobą i wiem, że to nie lada sztuka znaleźć dobre mieszkanko. :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz tak jak Kot napisal ;D
1)całkiem całkiem ta torba-filipek i KOT to ta sama osoba?
OdpowiedzUsuń2)czy ty nie masz jakich wschodnich korzeni pochodzenia, bo masz taką nietypową urodę
3)Wrocław?toć w Łodzi ładnie i tanio!zapraszam;)
Oho! Kot po tych komentarzach wydaje się równie ciekawą osobą jak Ty. ;-)
OdpowiedzUsuńPróbowałam zawiązać apaszkę jak Ty, tylko że wyglądałam jak… sprzątaczka.
Skąd masz bliznę na czole? (wiem, że bezczelne pytanie, ale już tak mam, że jestem bardzo ciekawa wszelkich… pamiątek :D)
Torba piękna
OdpowiedzUsuńno a teraz na spokojnie- swietna torba i bluzka, bardzo mi sie podobaja
OdpowiedzUsuńej ej, dachy są bardzo fajne ;> a sesje na nich bardzo wygodne, bo nikt się przynajmniej głupio nie gapi i można robić najdurniejsze pozy na świecie ;p
OdpowiedzUsuńtorba jest świetna i w życiu nie powiedziałabym, że służyła do przechowywania kamery! jest rewelacyjna :) a co do toreb na aparaty - są bezpieczne, tylko mało wygodne. mój chłopak na allegro upolował tanią torbę, ciemnozielona, trochę militarna (miękka i wygodna) i spokojnie chowa tam aparat, lampe i 2 obiektywy :)
Zdjęcia na dachu mają jakąś magie :D Strasznie mi się podobają ;) Koszulka fajna, ale spodnie jeszcze fajniejsze :D Te Twoje nogi...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za mieszkanie ;)
ooooo wielkie WOOOW dla Twojego zestawu :):)
OdpowiedzUsuńmasz piękną urodę . ;)
OdpowiedzUsuńTa koszulka jest świetna, bardzo mi się podoba. I ta apaszka? na głowie świetna.
OdpowiedzUsuńTa torba mnie rozwaliła:) świetna jest:))
OdpowiedzUsuń6roove: jestem wzruszona bo wiem ile Cię musiało to wysiłku wtedy kosztować ;D
OdpowiedzUsuńbijou: bardzo mi miło, że się przełamałaś ;)
szafa madziary: odpowiem przy okazji następnego postu :)
blu: zgadzam się! :)
dziękuję za WSZYSTKIE miłe komentarze! :*
Przeglądałam trochę twojego bloga i doczytałam że maturę pisałaś z chemii, na studia idziesz do Wrocka. Możesz się pochwalić do jakiej szkoły i na jaki kierunek? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie mogę przeżyć tego, że jesteś taka opalona...ja wyglądam co najmniej jak pracownica piekarni, nawet nad morzem się nie opaliłam - ani trochę :/ A portki - mają dziurę, mają czadowy kolor, czyli pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuńasia: pewnie, już nawet o tym pisałam jakieś 2-3 notki wstecz, uniwersytet wrocławski, biologia z chemią :)
OdpowiedzUsuńłucja: a bo ja się smażyłam 3 tygodnie więc jeszcze nie jesteś stracona :P
o, ta fajna torba! bardzo mi się podoba :) i strój również
OdpowiedzUsuńa mieszkanie na pewno fajne znajdziesz :)
Genialna torba!
OdpowiedzUsuńTeż muszę się wybrac na dach. Co do Monnari, kiedy ją kupowałam byłam jedynym tam gówniarzem,ale przyznać mogę że tam czasem można znależc klasykę choć generlanie wole Solara jak już chodzi o sklepy dla straszych pań tj. naszych mam
Pozdrawiam :D
Świetne zdjęcia. mam pytanie to jest twój naturalny kolor włosów??
OdpowiedzUsuńanonim: tak :)
OdpowiedzUsuń